piątek, 30 sierpnia 2024

 




🎨Matka Boska z dzieciątkiem - olej na desce/ płótnie, 38x33cm, 2024.
🖼️Obraz dostępny na sprzedaż. Gotowy do zawieszenia na ścianie. W razie zainteresowania napisz do mnie wiadomość📨
🎨Mother of God with child - oil on wood/canvas - 38x33cm, 2024.
🖼️ Painting available for sale. Ready to hang on the wall. If you are interested in purchasing feel free to concact me📨

wtorek, 20 sierpnia 2024





🎨Autoportret - olej na płótnie, 25x19 cm, oprawiony, dostepny na sprzedaż
🖼️Obraz dostępny na sprzedaż. Jest oprawiony i gotowy do zawieszenia na ścianie. W razie zainteresowania napisz do mnie wiadomość 📨

🎨Self-portrait - oil on canvas25x19 cm, framedavailable for sale
🖼️ Painting available for sale. Framed and ready to hang on the wallIf you are interested in purchasing feel free to concact me📨



💬Mówiąc „Ja”, w myślach wyrażamy swój byt poprzez rysy twarzy, mimo iż wiemy, że nasza świadomość i rozum mają swoją przyczynę w biologii mózgu, a nie zewnętrznej powłoce. Nie widzimy siebie w tym organie, lecz w całości zewnętrznej reprezentacji. Najpierw w ogóle twarzy, a potem w reszcie ciała. Twarz stanowi nasze „Ja” i to jak widzi nas społeczeństwo. W przeszłości wymazanie kogoś z pamięci wiązało się nie tylko z usunięciem imienia, jak również ze zniszczeniem pozostawionych wizerunków.


Fragment rozprawy doktorskiej ,,Portret – mapa informacji o człowieku, jego życiu i otoczeniu

 

niedziela, 4 sierpnia 2024

 





🎨Zima - olej na płótnie, 30x23cm, 2024
🖼️Obraz niedostępny


💬Często zapuszczam się w rejony gęstej przyrody mojej wsi. Nie jest to trudne, gdyż moją miejscowość otaczają pola i lasy niczym obronny mur zieleni z jednej strony, natomiast z drugiej oddziela ją od reszty Polski rzeka Odra. Trwa tam wszechobecna cisza. W tak zwanej ,,dzikiej" przyrodzie od czasu do czasu pojawiają się znamiona jakby niepasujące. Obce tym miejscom odosobnienia. Wyłania się gdzieś nagrobek lub cały cmentarz, fundament stodoły i brama. W przedziwne uczucie zdumienia wprawił mnie sad jabłoni ukryty pośród łęgu, zalewanego okresowo przez blisko położoną Odrę. Od razu w mojej głowie powstała analogia do po-łemkowskich sadów w Beskidach, które widziałem podczas odwiedzin u wujków.